W nawiązaniu do wpisu: #645 - rondo Żołnierzy Wyklętych oraz dzisiejszego święta. Wciąż się zastanawiam na ile to warty temat do sfotografowania, bowiem w dużej mierze to warstwa graficzna nałożona przez StreetView robi robotę.
Przeglądając w zeszłym roku potencjalne "obiekty" zauważyłem interesujące prawidłowości: nazwa nadana w zamian jakiegoś zapewne komunistycznego dygnitarza, nazwa nadana w zupełnie nowo powstałym miejscu, np. rondo z którego jeszcze nie wybudowano odnóg, centrum handlowe i najciekawsza kategoria, małe uliczki niczym listki figowe zakrywające konieczność utworzenia takiej ulicy. Inna sprawa, że zdjęcia ze street view często są już nieaktualne.
Tak czy tak jest to coś do zrobienia. Czego nikt tutaj (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo) nie podjął...
OdpowiedzUsuńPrzeglądając w zeszłym roku potencjalne "obiekty" zauważyłem interesujące prawidłowości: nazwa nadana w zamian jakiegoś zapewne komunistycznego dygnitarza, nazwa nadana w zupełnie nowo powstałym miejscu, np. rondo z którego jeszcze nie wybudowano odnóg, centrum handlowe i najciekawsza kategoria, małe uliczki niczym listki figowe zakrywające konieczność utworzenia takiej ulicy. Inna sprawa, że zdjęcia ze street view często są już nieaktualne.
Usuń