ul. Agnieszki, Katowice, czerwiec 2012
jest chyba nieco lepiej niż na początku mojej przygody ze skanowaniem koloru i Kodak Ektarem, ale to wciąż męczy mnie brak powtarzalności całego postprocesu, moze jestem kolorystycznym ślepcem i powinienem pozostać przy BW i HP5?